O planach zakupu nie czterech, jak określała to grudniowa umowa, lecz 12 pojazdów dwukierunkowych poinformowała komunalna spółka Tramwaje Szczecińskie. Wyjaśniła, że TS skorzystają z tzw. prawa opcji w umowie zawartej z poznańską firmą Modertrans. Władze miasta musiały do końca lutego 2025 r. podjąć decyzję o ewentualnym rozszerzeniu zamówienia na nowy tabor.
Umowa przewiduje dostawę, do 31 maja 2026 r., 12 pojazdów trójczłonowych, przegubowych, niskopodłogowych, klimatyzowanych oraz pojazdu technicznego i kompletu wyposażenia obsługowo-naprawczego. Jak przypomniały TS, wartość zamówienia podstawowego to 63,8 mln zł - spółka ubiega się o dofinansowanie w kwocie 33 mln zł z unijnego programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko. Osiem dodatkowo zamówionych pojazdów ma kosztować 96 mln zł netto.
- Podajemy taką wartość, ponieważ przy dofinansowaniu z KPO podatek VAT nie jest kwalifikowany - wyjaśnił w rozmowie z PAP rzecznik TS Wojciech Jachim.
Kiedy w grudniu 2024 r. miasto informowało o podpisaniu umowy z poznańskim Modertransem, podkreślało, że ewentualne rozszerzenie zamówienia o kolejnych osiem pojazdów jest uzależnione od otrzymania przez Szczecin środków z Krajowego Planu Odbudowy w ramach komponentu "E1.2.1 Zeroemisyjny transport zbiorowy w miastach (tramwaje)". Wyjaśniło, że samorząd może otrzymać dofinansowanie nawet 85 proc. kosztów zakupu, czyli ok. 81 mln zł.
Szczecin kupuje tramwaje "w ciemno", bo pieniędzy z KPO (na razie) nie ma
Tymczasem w styczniu 2025 r. Centrum Unijnych Projektów Transportowych ogłosiło wyniki konkursu. Pieniądze otrzymają: Wrocław, Poznań, Bydgoszcz i Kraków. Tramwajom Szczecińskim zabrakło jednego punktu, by znaleźć się wśród beneficjentów.
- Wyniki konkursu nie są ostateczne. Kilka miast, w tym Szczecin, złożyło odwołania - tłumaczy Wojciech Jachim.
Cytowany w komunikacie TS zastępca prezydenta Szczecina Michał Przepiera podkreśla, że po wspomnianym konkursie Tramwaje Szczecińskie są pierwsze na liście rezerwowej.
- Mamy powody zakładać, że CUPT jednak przyzna dotację Tramwajom Szczecińskim. Niezależnie od punktacji i odwołania w konkursowej puli zostały wolne środki. Ich ilość jest wystarczająca, by przyznać je TS bez względu na wynik odwołania. Ponadto jest duże prawdopodobieństwo, że rząd zwiększy kwotę KPO na nowe tramwaje, tak by wesprzeć więcej miast - argumentuje wiceprezydent Szczecina.
Zwraca uwagę, że w umowie z Modertrans szczecińska spółka tramwajowa ma zagwarantowaną bardzo atrakcyjną cenę za jeden pojazd - 12 mln zł netto. I zauważa, że przy kolejnym przetargu cena byłaby najprawdopodobniej wyższa.

Nowe dwukierunkowe tramwaje dla Szczecina. Jak będą wyglądały?
TS chcą wzbogacić tabor o 12 pojazdów z rodziny Gamma, typ LF 12 AC BD. To tramwaje o długości 31,97 m i szerokości 2,4 m. Przewożą maksymalnie 240 osób (46 miejsc siedzących). W przedziale pasażerskim jest Wi-Fi, gniazda USB do ładowania smartfonów, dwa miejsca na wózki lub rowery. Nowoczesny monitoring umożliwia obserwację całego wnętrza oraz przestrzeni, przed, za i wzdłuż pojazdu. Układ napędowy tworzą cztery wózki, wszystkie skrętne, co zmniejsza zużycie kół i szyn oraz zapewnia cichszą jazdę. Ciekawostką jest, że w przypadku zaniku napięcia w sieci tramwaje Gamma mogą przejechać ok. 100 m na bateriach, czyli np. zjechać ze skrzyżowania.
Tramwaje Szczecińskie aktualnie dysponują flotą 200 pojazdów, w tym 28 niskopodłogowych i 10 częściowo niskopodłogowych. Tramwajów dwukierunkowych jest sześć. Są one wykorzystywane m.in. na remontowanych odcinkach torowisk, kiedy z ruchu wyłączony jest jeden tor.