Samorząd kupił dwa samochody elektryczne do kontroli stref parkowania, a ZDM zawarł umowę na dostarczenie oprogramowania i urządzeń niezbędnych do obsługi e-kontroli.
- Choć wykonawca ma czas do marca przyszłego roku, to ZDM chciałby, aby system zaczął działać już z początkiem lutego - informuje w komunikacie poznański urząd miasta.
E-kontrola w strefach parkowania w Poznaniu. Jak będzie działać?
Samochody do e-kontroli będą wyposażone w kamery i czujniki, które będą skanować numery rejestracyjne zaparkowanych pojazdów. Urządzenia potrafią poprawnie zarejestrować tablice zaparkowanych samochodów.
- Odczyty będą wykonywane na danej ulicy dwukrotnie, w odstępie kilku minut, by dać kierowcy czas na dokonanie opłaty np. w parkomacie - wyjaśniają poznańscy urzędnicy.
Według planów zawiadomienia o karze za nieopłacenie parkowania nie będą wkładane za wycieraczki samochodów, tylko trafią pocztą na adres właściciela pojazdu.
W początkowym okresie samochody do e-kontroli będą sprawdzać strefy parkowania, gdzie podczas opłacania postoju należy wpisać w parkomacie numer rejestracyjny auta, czyli na:
- Wildzie,
- Łazarzu,
- Starym Mieście,
- Śródce,
- Zagórzu,
- w rejonie Politechniki.
W związku z wprowadzeniem aut do e-kontroli Zarząd Dróg Miejskich nie zamierza zwalniać pieszych kontrolerów sprawdzających zaparkowane auta.
Początkowo na poznańskie ulice wyjadą dwa samochody do kontroli parkujących. Docelowo jednak ma ich być od czterech do pięciu.