Trzon floty miejskiego przewoźnika w Kaliszu nadal stanowią pojazdy napędzane dieslem, są też te o napędzie hybrydowym. Prób zakupu elektryków było w minionych dwóch latach kilka, ale wszystkie spaliły na panewce, a przetargi unieważniano. Czy tym razem uda się zakończyć ten proces sukcesem?
Czy w Kaliszu wreszcie pojadą elektrobusy? Wystartował nowy przetarg. Oto jego warunki
Jak informuje portal transport-publiczny.pl, Kaliskie Linie Autobusowe ogłosiły przetarg na dostawę 16 fabrycznie nowych autobusów elektrycznych o długości w przedziale 11,5-12,2 metra. W warunkach przetargu zapisano możliwość uruchomienia prawa opcji, które dotyczy zakupu kolejnych pięciu pojazdów.
Do takiego sprzętu niezbędna jest odpowiednia infrastruktura, zatem przetarg obejmuje też zakup 8 stacjonarnych podwójnych ładowarek (z opcją zakupu 3 kolejnych) oraz jednej mobilnej.
W przetargu określono precyzyjnie wymagania, jakie powinny spełniać nowe autobusy elektryczne. Mają przejeżdżać co najmniej 300 kilometrów na jednym ładowaniu, przy pełnym obciążeniu pojazdów w każdych warunkach atmosferycznych. Muszą mieścić co najmniej 60 pasażerów, z czego minimum 25 na miejscach siedzących, choć ich jak największa liczba będzie atutem przy ocenie ofert.
Są i inne warunki, które powinny spełnić nowe pojazdy. Muszą m.in.:
- być niskopodłogowe,
- być wyposażone w porty USB dla pasażerów,
- mieć klimatyzację i ogrzewanie,
- mieć zainstalowany system monitoringu.
- W postępowaniu mogą wziąć udział wykonawcy, którzy wykażą, że w ciągu trzech ostatnich lat wykonali lub wykonują co najmniej jedną dostawę fabrycznie nowych, niskopodłogowych autobusów miejskich z napędem elektrycznym wraz z systemem ładowania baterii, o wartości co najmniej 8 mln złotych netto. O wyborze najlepszej oferty zdecyduje cena - 60%, ocena techniczna - 20%, ekologia - 10% oraz warunki gwarancji i serwisu - 10% - opisuje warunki przetargu KLA portal transport-publiczny.pl.
A co ze sposobem finansowania ambitnych zakupów dla KLA? Plany zakładają, że zamówienie zostanie zrealizowane z programu Zielony Transport Publiczny. Przewoźnik wciąż jednak czeka na informację o tym, czy uzyskał pieniądze ze źródeł zewnętrznych.
Od niemal dwóch lat, bo od stycznia 2023 r., Kalisz stał się największym polskim miastem, w którym funkcjonuje bezpłatna komunikacja miejska dla osób płacących podatki w danej gminie.