Krokiem do utworzenia klasy lotniczej jest podpisane właśnie porozumienie o współpracy pomiędzy V LO w Mielcu a Politechniką Rzeszowską. Szkoła ma już umowę z mieleckim lotniskiem.
- Pomagamy uczniom ukierunkować i rozwinąć ich zainteresowania, aby mogli potem wybrać właściwy kierunek kształcenia. Wiemy też, że zawodów związanych z lotnictwem jest coraz więcej. Nie zawsze to jest pilot czy mechanik. Rynek lotniczy jest coraz większy i coraz bardziej chłonny, jeżeli chodzi o pracowników - mówi dyrektor V LO Joanna Gładyszewska.
Znakiem rozpoznawczym Mielca w kraju i na świecie jest przemysł lotniczy. Tu, w specjalnej strefie ekonomicznej, ma swoją siedzibę m.in. PZL Mielec, spółka zależna Sikorsky Aircraft Corporation, największy w Polsce producent samolotów, przejęty przez amerykański Lockheed Martin.
Klasa lotnicza powstaje w mieleckim liceum. Najlepsi uczniowie poszybują
Klasa lotnicza będzie klasą matematyczno-fizyczną, z rozszerzonym językiem angielskim. Jej uczniowie najpierw skupią się na teorii, później na praktyce.
- W pierwszej klasie będą przedmioty teoretyczne. W drugiej zaplanowane są zajęcia z obsługi dronów i uczniowie będą mogli zdobyć uprawnienia do obsługi statków bezzałogowych. W trzeciej klasie mamy zaplanowane zajęcia szybowcowe - precyzuje dyrektor liceum.
![](https://static2.polskisamorzad.pl/data/wysiwig/drony-bayraktar-w-wojsku-polskim-1920x1080-nocrop.jpg)
Szkolenie szybowcowe odbędzie się na mieleckim lotnisku.
- Wykładowcami i instruktorami będą pracownicy lotniska, którzy mają kompetencje lotnicze, wiedzę teoretyczną i praktyczną w zakresie meteorologii, nawigacji czy przepisów prawa lotniczego. Piątka najlepszych uczniów będzie mogła usiąść za sterami szybowca - zapowiada prezes Spółki Lotnisko Mielec Jakub Cena.
Honorowy patronat nad klasą objęła Politechnika Rzeszowska. Uczelnia zobowiązała się m.in. do tego, że umożliwi uczniom udział w zajęciach organizowanych na politechnice.
- To projekt otwierający przed młodzieżą zainteresowaną lotnictwem i nowoczesnymi technologiami nowe możliwości edukacyjne i zawodowe. Mam nadzieję, że absolwenci tej klasy będą wybierać studia na Politechnice Rzeszowskiej. Specjaliści z zakresu lotnictwa są bardzo poszukiwani na rynku pracy. Wiemy o tym doskonale, ponieważ pracodawcy sami zgłaszają nam potrzebę kształcenia inżynierów z tych obszarów - opowiada rektor prof. Piotr Koszelnik.
Rekrutacja do mieleckiej klasy lotniczej rozpocznie się w połowie maja. Klasa liczyć będzie 30 uczniów.