Odnowiona Kolonia Zgorzelec. Władze Bytomia szukają lokatorów
Kolonia Zgorzelec to osiedle robotnicze z przełomu XIX i XX w., które w ostatnich latach przeszło rewitalizację. Odnowiono 23 familoki: 13 należących do Bytomskich Mieszkań – spółki Urzędu Miejskiego w Bytomiu oraz 10 należących do wspólnot mieszkaniowych. Remonty kosztowały 40,5 mln zł, z czego 35,5 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Do 14 lutego 2025 r. trwa nabór wniosków w ramach programu mieszkaniowego "Kolonia Zgorzelec odNowa". Każde z dziewięciu wyremontowanych mieszkań ma dwa piętra i ponad 90 m kw. powierzchni.
Do tej pory mieszkania na terenie Kolonii Zgorzelec były zasiedlane przez osoby, które zajmowały kolejne miejsca na liście oczekujących na mieszkania gminne. Postanowiliśmy jednak ogłosić otwarty nabór wniosków, aby rozszerzyć możliwość ubiegania się o mieszkanie w tym wyjątkowym miejscu.
– wyjaśniła Magdalena Górak, wiceprezydent Bytomia.
Kto może ubiegać się o mieszkanie?
O zawarcie umowy najmu mogą ubiegać się osoby, które nie posiadają prawa własności do lokalu mieszkalnego, budynku mieszkalnego lub jego części oraz nie są w trakcie budowy takiego lokalu lub budynku. Wnioskodawcy muszą spełniać kryteria dochodowe i nie mogą posiadać zaległości w opłatach względem gminy lub muszą te zaległości regularnie spłacać.
Wśród punktowanych kryteriów poza standardowymi, np. sytuacją rodzinną, mieszkaniową, zdrowotną i materialną, jest aktywność społeczna, czyli udokumentowana działalność na rzecz bytomskiej społeczności w sferze pożytku publicznego, spraw społecznych, kultury, sztuki, sportu i nauki.
Zainteresowanie jest bardzo duże. Do dziś złożono 30 wniosków. W tym tygodniu odbyły się pierwsze oględziny lokali i również cieszyły się dużym zainteresowaniem.
– poinformowała podczas piątkowej konferencji prasowej Barbara Rak.
Wskazała, że kolejne oględziny odbędą się w poniedziałek w godz. 15-17 oraz we wtorek w godz. 8-10.
Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz podkreślił, że miejski samorząd otrzymał z Funduszu Odporności Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii 2,5 mln zł na zagospodarowanie terenu osiedla, m.in. dróg i chodników oraz otoczenia. Przetarg ma zostać ogłoszony w kwietniu, a prace powinny zakończyć się do października. Przypomniał też, że trwają ustalenia dotyczące remontu dawnej pralni, który ma zostać przeprowadzony we współpracy z fundacją Habitat For Humanity. Zaplanowano w niej mieszkania dla osób ze specjalnymi potrzebami, np. poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Kolonia Zgorzelec pierwotnie składała się z 37 jedno lub dwupiętrowych familoków. Na każdym piętrze były po dwa mieszkania z dwoma lub trzema izbami (w tym kuchnią), wyposażone w piece węglowe, energię elektryczną oraz bieżącą zimną wodę. Brakowało kanalizacji, więc toalety ulokowano na zewnątrz obok komórek na węgiel i chlewików. W jednym z budynków działała pralnia i piekarnia.
Osiedle powstało dla pracowników Huty Hubertus (Hubertushütte), ale nie bezpośrednio przy samym zakładzie, tylko na uboczu – w dolinie rzeki Bytomki, przez co do dziś pozostaje wyjątkowe ze względu na swoje położenie i kameralny charakter. Przez lata część zabudowań rozebrano. Przede wszystkim zniknęły budynki gospodarcze, ale również kilka familoków. Pozostałe trzeba było zabezpieczyć przed szkodami górniczymi.
Pierwszą próbę rewitalizacji Kolonii Zgorzelec podjęto na początku lat 90. XX w. Wówczas próbowano przekształcić ją w osiedle artystyczne, w którym zamieszkaliby przedstawiciele wolnych zawodów. We współpracy z Północną Nadrenią-Westfalią oraz miastem Recklinghausen udało się wyremontować 9 z 34 familoków, które przetrwały stopniową degradację, ale na tym projekt zakończono. W 1994 r. osiedle wpisano do rejestru zabytków woj. śląskiego.