O decyzji wstrzymującej dalsze prace nad budową linii kolejowej poinformował w komunikacie Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.
- Główną przyczyną, która miała wpływ na tę decyzję, był brak możliwości sfinansowania inwestycji przez zainteresowane strony. Strona samorządowa, jak również realizator programu, musiałaby zapewnić znacząco zwiększone środki w realizację inwestycji. Wzięto też pod uwagę to, że realizacja projektu w wybranym wariancie spotkała się z negatywnym stanowiskiem części samorządów z tego terenu, a także z protestami społecznymi - czytamy w komunikacie urzędu marszałkowskiego.
Nie będzie linii kolejowej Konin - Turek. "Okazała się nieracjonalna"
Odpowiedzialny za transport wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak zaznacza, że samorząd regionu "nieustannie zabiega o rozwój sieci kolejowej, a także kolejowego transportu zbiorowego".
- Jednak budowa linii kolejowej Konin - Turek, po dokonaniu kolejnych analiz, okazała się nieracjonalna pod kątem niezbędnych nakładów finansowych. Rząd kosztów okazał się niewspółmierny do potencjalnych korzyści, a biorąc pod uwagę dodatkowo protesty społeczne, doszliśmy do wniosku, że należy rozważyć inne rozwiązania dotyczące transportu publicznego na tym terenie - deklaruje, cytowany w komunikacie, wicemarszałek Wojciech Jankowiak.
Urzędnicy przypominają, że w 2020 r. w ramach naboru do Programu Kolej Plus samorząd województwa zgłosił łącznie pięć projektów. Budowa trasy Turek - Konin miała ograniczyć wykluczenie komunikacyjne w tej części regionu i usprawnić transport z Turku przez Konin do Poznania.
Początkowo koszt inwestycji oszacowano na około 660 mln zł. Według założeń, nowa linia miała zostać zelektryfikowana, a szacunkowy czas przejazdu pomiędzy Turkiem a Poznaniem określono na około 130 minut. W ramach rekomendowanego wariantu trasa miała przebiegać m.in. przez Tuliszków.
- W ramach dokumentacji projektowej opracowana została koncepcja programowo-przestrzenna, która uszczegółowiła rozwiązania techniczne na podstawie przeprowadzonych uzgodnień z zarządcami cieków, dróg, wykonanych badań geotechnicznych gruntu oraz oddziaływania na środowisko. Przeprowadzone analizy wskazywały na znaczący wzrost kosztów takiej inwestycji z 660 mln złotych pierwotnie planowanych do ponad 1,1 mld zł - informują wielkopolscy samorządowcy.
W ramach pozostałych wielkopolskich projektów programu Kolej Plus, PKP PLK wspólnie z samorządami mają przywrócić ruch m.in. na nieczynnych liniach kolejowych łączących Międzychód i Szamotuły czy Czarnków, Rogoźno i Wągrowiec.