Pomnik nazywany "szubienicami" od lat budzi emocje nie tylko w Olsztynie. Zaprojektowany i częściowo wykonany przez Xawerego Dunikowskiego pomnik stoi w centrum miasta od 1954 roku. Pierwotnie nazwano go Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej za Wyzwolenie, a po przemianach ustrojowych, na początku lat 90. XX w zmieniono tę nazwę na Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej. Pomnika nie rozebrano na fali dekomunizacji z uwagi na Dunikowskiego, który należy do najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy.
Mieszkańcy Olsztyna są podzieleni w ocenie tego, czy "szubienice" powinny stać w centrum miasta. Pomnik jest obecnie w kiepskim stanie: odpadła część granitowych okładzin, jest pomazany czerwoną farbą. Dla bezpieczeństwa przechodniów został ogrodzony. Wygląda na to, że czas monumentu dobiega końca.
- Czas zakończyć i tę historię – zniesiemy pomnik wdzięczności armii radzieckiej, dając olsztynianom możliwość do manifestacji własnej tożsamości. Stworzymy miejsce publiczne, służące mieszkańcom i gościom, ale skłaniające także do refleksji historycznej. Bo innej historii Olsztyn mieć nie będzie. Możemy ją tylko różnie oceniać i każde pokolenie ma prawo robić to na swój sposób - czytamy w komunikacie UM Olsztyna.