Przemysław Wenerski
Wojewoda zażądała od radnych Łodzi wyjaśnień w sprawie uchwały różnicującej opłaty zależnie od miejsca płacenia podatków. O kontrolę legalności uchwały przez wojewodę wnioskował łodzianin po uchwaleniu nowych przepisów.
POLECANY ARTYKUŁ: Dłużej i drożej. Zmiany w łódzkiej strefie płatnego parkowania
Skargę obywatelską do wojewody na uchwałę Rady Miejskiej w Łodzi z wnioskiem o kontrolę jej legalności wniósł Krzysztof Komorowski, łodzianin, ekspert do spraw logistyki miejskiej po tym, gdy radni 15 stycznia 2025 r. podnieśli ceny za czas postoju w Łodzi i zróżnicowali opłaty zależnie od miejsca płacenia podatków.
POLECANY ARTYKUŁ: NIE dla zmian w łódzkiej strefie parkowania. Są skargi i protesty
- Wystąpiliśmy do Rady Miejskiej w Łodzi o wyjaśnienia w sprawie podjętej przez samorząd uchwały o płatnym parkowaniu - powiedział PAP Tobiasz Puchalski, rzecznik wojewody Doroty Ryl.
Dodał, że ocena legalności uchwały zostanie podjęta po tym, jak służby wojewody ocenią odpowiedź Rady Miejskiej Łodzi na zarzuty, jakie wnioskodawca stawia uchwale.
Uchwała parkingowa łódzkich radnych. Co budzi w niej wątpliwości? Kiedy rozstrzygnięcie o jej legalności?
Według autora skargi, uchwała budzi wątpliwości co do zgodności z Konstytucją RP i ustawami; chodzi zwłaszcza o zróżnicowanie przez łódzkich radnych ulg w zależności od wyróżników tablic rejestracyjnych pojazdów (preferencja dla tablic "EL") i konieczność udowodnienia płacenia podatków w Łodzi jako warunku skorzystania z ulgi w opłatach parkingowych, jeśli właściciel pojazdu korzysta z auta z innym wyróżnikiem.
We wniosku do wojewody Komorowski wskazał też na brak konsultacji społecznych z mieszkańcami i brak zaopiniowania projektu uchwały przez Komisję Transportu i Ruchu Drogowego rady, co - jak określił w skardze Komorowski "może wskazywać na naruszenie zasad transparentności i rzetelności procesu legislacyjnego, a także może łamać regulamin Rady Miejskiej w Łodzi".
Termin na wydanie rozstrzygnięcia nadzorczego mija 21 lutego i - jak zapowiada Tobiasz Puchalski - do tego czasu zapadnie decyzja, czy uchwała trafi do publikacji i tym samym wejdzie w życie, czy też zostanie podważona przez wojewodę.
