Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czy Kraków "wchłonie" sąsiednie gminy? Główny architekt miasta rozwiał wątpliwości

Czy Kraków powinien być jeszcze większy? Czy sąsiednie gminy powinny wejść w skład stolicy Małopolski? Niektórzy są za, jednak główny architekt miasta rozwiewa wątpliwości ws. rozrostu Krakowa. – To nie wchodzi w grę – stwierdził Janusz Sepioł. I podał przyczyny, dlaczego zarówno władze miasta, jak i sąsiednich gmin nie zechcą takiego rozwiązania.
Kraków
Kraków - zdj. ilustracyjne

Autor: Pixabay

Źródło: Pixabay

W poniedziałek (18 listopada) w Pałacu Potockich odbyła się debata, będącą prologiem poprzedzającym IX edycję Open Eyes Economy Summit. Podczas dyskusji pojawił się temat poszerzenia Krakowa o sąsiednie gminy. Janusz Sepioł, główny architekst stolicy Małopolski, rozwiał wszelkie wątpliwości. – Zmiana granic administracyjnych w ogóle nie wchodzi w grę – stwierdził Sepioł.
 

Łukasz Sęk, wiceprezydent Krakowa, jest zwolennikiem metropolii współpracującej. Nie popiera jednak tego, aby powierzchnia miasta rosła "na siłę".  – To nie tylko przywileje, ale również obowiązki – powiedział Sęk o pomyśle rozrastania się Krakowa kosztem sąsiednich gmin.
 

Janusz Sepioł, główny architekt Krakowa, jest w tej kwestii jeszcze bardziej stanowczy. 

Finansowanie obszarów wiejskich jest w Polsce od lat daleko bardziej efektywne i szczodre niż finansowanie obszarów miejskich. Każdy wójt byłby samobójcą, gdyby chciał przyłączyć swoją gminę do Krakowa, bo oznaczałoby to straty finansowe. Zmiana granic administracyjnych w ogóle nie wchodzi w grę.

 – powiedział Janusz Sepioł. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kraków remontuje gminne mieszkania. W części z nich zamieszkają Ukraińcy
 

Źródło: lovekrakow.pl
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama