Jak dodał prezydent Kalisza, zostanie też wybudowana niezbędna infrastruktura dla pojazdów - wiaty z ładowarkami pojazdów, instalacją fotowoltaiczną i infrastrukturą techniczną. Całkowity koszt inwestycji wyniesie 72 miliony złotych, z czego kwota blisko 50 mln zł pochodzi z bezzwrotnej dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ramach projektu spółka miejska Kaliskie Linie Autobusowe (KLA) wzbogaci swój tabor o 19 elektrycznych autobusów.
Zakupione autobusy o długości 12 metrów będą niskopodłogowe, jednoczłonowe i przystosowane do przewozu 69 pasażerów, muszą posiadać minimum 25 miejsc siedzących. Wśród udogodnień znajdą się klimatyzacja, Wi-Fi, ładowarki USB, system informacji pasażerskiej oraz miejsca dla osób z niepełnosprawnościami. Każdy z elektrobusów ma osiągać zasięg co najmniej 300 kilometrów na jednym ładowaniu, przy pełnym obciążeniu pojazdów.
Zdaniem Kinastowskiego dzięki tej inwestycji Kalisz czeka „prawdziwa transformacja komunikacji miejskiej".
To początek unowocześniania taboru miejskiego przewoźnika i kluczowy krok w kierunku czystszego powietrza i bardziej ekologicznego transportu publicznego.
– powiedział prezydent Kalisza.
W rozmowie z PAP Krystian Kinastowski dodał, że inwestycja spowoduje redukcję emisji CO2 o ponad 200 ton rocznie, wpłynie na ograniczenie emisji innych szkodliwych gazów, poprawi komfort podróżowania i zwiększy dostępność transportu dla osób niepełnosprawnych.
Spółka KLA ogłosiła już przetarg na zakup autobusów elektrycznych. Pierwsze pojazdy mają trafić do Kalisza do końca marca 2026 roku. Obecnie kaliszanie korzystają z autobusów hybrydowych i napędzanych dieslem.