Aby otrzymać dotację, obiekt będzie musiał spełnić kilka warunków. Trzeba będzie wykazać zły stan techniczny, a także jego znaczenie historyczne. Preferowane będą budynki w zabudowie pierzejowej, ale urzędnicy nie wykluczają też samodzielnych budynków wielorodzinnych.
- Dofinansowanie dotyczy wyłącznie podmiotów, które posiadają tytuł prawny do obiektu wpisanego do rejestru zabytków wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego lub trwałego zarządu - precyzuje Michał Guz z biura prasowego UM Wrocławia.
Remonty wrocławskich zabytków. Wnioski składano do połowy grudnia
W całym Wrocławiu jest ok. tysiąca budynków wpisanych do rejestru zabytków. Jak przekonują urzędnicy, w poprzednich latach - pominąwszy dwuletnią przerwę - program dotacji pozwolił na remont wielu wrocławskich pereł architektury.
- W ten sposób odnowiono choćby Mezonetowiec przy ul. Kołłątaja, ale też liczne kamienice w zwartej zabudowie z przełomu XIX/XX wieku. Przykładem mogą być budynki przy Kościuszki 37, Krasińskiego 21/23, Kniaziewicza 17 i wiele innych zabytków z rejestru - wylicza Michał Guz.
Aby uzyskać dofinansowanie do remontu zabytkowego obiektu, trzeba było złożyć wniosek do 15 grudnia. Po ich formalnej i merytorycznej weryfikacji zapadną decyzje o tym, które będą mogły liczyć na wsparcie z budżetu Wrocławia w 2025 r.