Oprócz urzędników na poniedziałkowej konferencji prasowej obecni byli przedstawiciele wrocławskich klubów sportowych wspieranych przez miasto. Z danych przekazanych przez urzędników wynika, że w przyszłorocznym budżecie przewidziano na ten cel niemal 192 mln zł.
Mamy prawie 150 klubów, które uczestniczą w sporcie powszechnym dzieci i młodzieży. Od 2020 r. wydaliśmy prawie 900 milionów na sport powszechny dzieci i młodzieży.
– powiedziała wiceprezydentka Wrocławia Renata Granowska.
Była pytana o należącą do jej męża firmę Śląsk Wrocław piłka ręczna. Klub również wspierany jest przez miasto i podległe mu spółki. Podkreśliła, że klub jest dotowany jak inne kluby.
Jeżeli chodzi o zarządzanie klubem WKS Śląsk piłki ręcznej, mój mąż robi to non profit, nie pobiera za to wynagrodzenia, to po pierwsze. Kiedy zainteresował się piłką ręczną siedem lat temu, piłka ręczna WKS Śląsk Wrocław była w drugiej lidze. Po siedmiu latach – i wtedy właśnie zainwestowaliśmy nasze wspólne, prywatne pieniądze i nie była to mała kwota – (...) gra na parkietach Superligi.
– powiedziała Renata Granowska.
W ciągu pięciu lat na zajęciach sportowych wspieranych przez miasto przewinęło się 110 tys. osób. Dyrektor Młodzieżowego Centrum Sportu Łukasz Wójcik podkreślił, że wzrost wydatków dotyczy też infrastruktury.
W 2024 r. te nakłady były w wysokości prawie 3 mln zł. W 2025 to już będzie prawie 9 mln zł.
– powiedział Łukasz Wójcik.
Informacje o wsparciu dla wrocławskich klubów sportowych zbiegły się w czasie z problemami wokół piłkarskiego WKS-u Śląska Wrocław. Wicemistrz Polski z ubiegłego sezonu jest na samym dnie tabeli. Miasto, które ma w klubie większość udziałów, od lat deklaruje chęć jego sprzedaży, ale jak do tej pory żadna transakcja nie doszła do skutku. Trwa ponowna wycena sporządzana przez zewnętrzną firmę. – W maja 2023 r. (spółka wyceniana – PAP) była na 8 mln. Zgodnie z przepisami prawa wycena jest ważna rok. W maju 2024 r. należało przygotować nową wycenę, powstała na kwotę dużo wyższą (53 mln zł – PAP). (...). Nowa wycena powstanie w przyszłym roku (...) będzie to po zamknięciu roku obrotowego – powiedział dyrektor biura nadzoru właścicielskiego Adrian Zawisza.
Zawisza nie potrafił odpowiedzieć na pytanie o przyszłość obecnego zarządu klubu.