Starosta kaliski Jan Adam Kłysz ostatecznie został wykluczony z Polskiego Stronnictwa Ludowego - poinformował PAP rzecznik prasowy i wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego PSL w Poznaniu Krzysztof Grabowski. Kłysz nie chciał skomentować tej decyzji.
Wolał zostać starostą i naraził się partyjnym towarzyszom. Jak Kłysz wykiwał kolegów z PSL
Sprawa statusu starosty kaliskiego Jana Adama Kłysza w strukturach PSL ciągnęła się od maja 2024 r. Wówczas Wojewódzki Sąd Koleżeński PSL w Poznaniu wszczął wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Najpierw zawieszono go w prawach członka PSL, a następnie wykluczono z partii, stawiając zarzuty zdrady partii i niedotrzymanie ustaleń koalicyjnych.
Powodem były zdarzenia na sesji 28 kwietnia, na której dokonano wyboru starosty powiatu kaliskiego. Jedynym kandydatem miał być dotychczasowy włodarz powiatu z ramienia PSL od czterech kadencji - Krzysztof Nosal.
Tymczasem przed głosowaniem, radny PiS na urząd zaproponował partyjnego kolegę Nosala - Jana Adam Kłysza, wcześniej przewodniczącego rady powiatu i wicestarosty. Ten wyraził zgodę, choć ustalenia wewnątrzpartyjne były inne. Po przeliczeniu kart do głosowania okazało się, że Kłysz zdobył poparcie 11 radnych, natomiast Nosal - 9. Jeden głos był nieważny.
Starosta kaliski wykluczony z szeregów PSL. Działacze zarzucili mu zdradę partii
Działacze PSL potępili zachowanie Kłysza i zarzucili mu zdradę partii. Wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego PSL w Poznaniu i prezes Zarządu Powiatowego PSL w Kaliszu Krzysztof Grabowski poinformował wówczas o zawieszeniu Kłysza w prawach członka PSL na stanowisku prezesa Zarządu Miejskiego PSL w Kaliszu i wszczęciu wobec niego postępowania dyscyplinarnego.
Według Kłysza radni dokonali demokratycznego wyboru, ponieważ mieli do wyboru dwóch kandydatów z tego samego ugrupowania i w głosowaniu tajnym dokonali swojego wyboru.
W lipcu poznański oddział ludowców podjął decyzję o wykluczeniu Kłysza z szeregów partii. Od tej decyzji starosta kaliski odwołał się do Głównego Sądu Koleżeńskiego PSL w Warszawie.
Kłysz w oświadczeniu poinformował wówczas, że odkłada na drugi plan sprawę relacji z działaczami PSL.
- Toczy się ona i dalej będzie się toczyć w tle bieżących pilnych spraw, na które my wszyscy ludzie, zarówno u nas, w naszych domach, jak i w zakładach pracy, czy w różnych instytucjach, musimy na bieżąco reagować. Informuję, że do końca będę dochodził swoich praw oraz swoich racji i walczył o swoje dobre imię, stosownie do, przyjętych w tego typu sprawach, procedur - napisał kaliski starosta Jan Adam Kłysz.
Jak poinformował Krzysztof Grabowski, Główny Sąd Koleżeński PSL po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym orzekł o utrzymaniu w mocy orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Koleżeńskiego PSL w Poznaniu.
- Jest ono ostateczne i niezaskarżalne. Oznacza to, że Jan Adam Kłysz został wykluczony z szeregów członków PSL - przekazał Krzysztof Grabowski.
Starosta kaliski nie chciał komentować sprawy, ponieważ - jak powiedział - nie dostał oficjalnej decyzji. Ma zamiar odnieść się do swojego wykluczenia z szeregów ludowców, gdy otrzyma pismo z centrali.