Rekordowe 4 473 945 pasażerów obsłużyło wrocławskie lotnisko w ciągu 12 miesięcy 2024 r. - podali przedstawiciele spółki Port Lotniczy Wrocław. Wzrost odnotowały zarówno tanie linie, tradycyjni przewoźnicy, jak i czarter.
Liczba obsłużonych pasażerów wzrosła o ok. 10 proc. wobec 2023 r. Osoby korzystające z wrocławskiego lotniska najczęściej wybierały się do:
- Wielkiej Brytanii (ponad 750 tys.),
- Włoch (niemal 500 tys.),
- Hiszpanii (ok. 400 tys.).
Duże wzrosty zanotowali przewoźnicy tradycyjni (ponad 40 proc.) oraz czarterowi (ponad 35 proc.).
- Oczywiście wzrost wśród przewoźników niskokosztowych, którzy są najczęściej wybieranymi liniami lotniczymi, również jest bardzo istotny i w kolejnych latach będzie kontynuowany z korzyścią dla pasażerów wybierających wrocławskie lotnisko jako początek lub koniec swojej podróży - mówi, cytowany w komunikacie prasowym, prezes Portu Lotniczego Wrocław Karol Przywara.
Z usług przewoźników czarterowych w 2024 r. skorzystało niemal 240 tys. pasażerów więcej, najczęściej wybierali oni Turcję, Grecję i Egipt. Tradycyjni przewoźnicy zanotowali wzrost o prawie 150 tys. pasażerów.
Na Wrocławskim lotnisku wielkie inwestycje. Jesienią port będzie zamknięty na ponad miesiąc
Port lotniczy w komunikacie zwraca też uwagę na prowadzone inwestycje. W 2024 r. rozpoczęła się budowa hotelu Hampton by Hilton, który zlokalizowany będzie tuż obok terminalu. Od 26 października do 4 grudnia 2025 roku port będzie nieczynny, bo w tym czasie będą trwały wielkie prace budowlane. Ma powstać m.in. nowa płyta postojowa, dodatkowa płaszczyzna do odladzania, droga szybkiego zjazdu i dodatkowa droga kołowania.
Rozbudowa płyty lotniska będzie kosztowała ok 376 mln zł, z czego 175 mln zł to unijne dofinansowanie. W planach zarządu lotniska jest przebudowa terminala, co pozwoli zwiększyć przepustowość portu.
- Jeszcze nigdy w historii Portu Lotniczego Wrocław nie realizowano tak wielu kluczowych dla rozwoju lotniska inwestycji. Przebudowa części lotniczej swoim rozmachem robi ogromne wrażenie, tak samo jak widoczna tuż przy wjeździe na lotnisko budowa hotelu - opowiada wiceprezes Cezary Pacamaj.
Mimo przerwy spowodowanej przebudową płyty lotniska przedstawiciele spółki liczą na kolejny frekwencyjny sukces. Pomóc mają m.in. nowe kierunki podróży. W 2025 r. z Wrocławia zaplanowano loty do Rijeki czy Kiszyniowa, swój powrót zapowiedziały też linie SAS oferujące loty do Kopenhagi.
Właścicielami spółki Port Lotniczy Wrocław są przede wszystkim samorządy: miejski i wojewódzki.
- Miasto Wrocław ma 49,24 proc. udziałów,
- Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego ma 31,01 proc. akcji,
- Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" - 19,75 proc.